Krótkie opowiadania
Wszyscy siedzieli na zaśnieżonym
murku, wszyscy poza Tobą . Pisałeś z kimś smsy i widocznie nie chciałeś żeby ktoś
widział z kim . - Ej, zimno mi - powiedziałam . Nasz wspólny kumpel mnie
przytulił, powiedziałam ze mi już cieplej ale dalej może Mnie tulić bo to
przyjemne . Spojrzałeś na nas dwoje takim wzrokiem, którego można się naprawdę
wystraszyć . Powiedziałeś, że idziesz bo brat potrzebuje pomocy . Siedzieliśmy
dalej pijąc cole i jedząc żelki . Dostałam smsa " Nie potrzebuje mnie brat, po
prostu nie mogłem znieść widoku, gdy ktoś inny Cie przytula " . "O chole.ra" -
pomyślałam . Zmyłam się od chłopaków i poszłam do Ciebie, otworzyłeś drzwi a ja
Cię od razu przytuliłam i powiedziałam, ze już nikt oprócz Ciebie nie będzie mnie
tulić.
♥
♥
Pani Dyrektor uśmiechnęła się tajemniczo.-Jeden z naszych uczniów, chciałby jeszcze coś powiedzieć, posłuchajcie. -powiedziała radośnie. wtedy TY podszedłeś do mikrofonu. zacząłeś przeszywaćmnie spojrzeniem, dostawałam gęsiej skórki pod Twoim wzrokiem. - Cześć Wam. Nie wiem co robię, nie ogarniam tego. Szukam sposobu, żeby wreszcie mi uwierzyła. Jestem dupkiem i kretynem. Słyszycie, co w ogóle mówię? Totalna porażka, ale...- spuścił na moment wzrok. Coraz bardziej bałam się tego, co zamierza powiedzieć. - Ja już nie wiem jak udowodnić temu małemu głuptasowi, że go kocham! - dokończył, wskazując na mnie dłonią. - Też Cię kocham. - szepnęłam cicho, ze łzami w oczach.
Bardzo fajny blog ;D i opowiadania też, a najlepsze to pierwsze :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://twofriends-onelife.blogspot.com/